Użytkownicy iPadów lubią korzystać z nich w różnych sytuacjach. Nic dziwnego – jest to w końcu niezwykle poręczne i przenośne urządzenie. Z tego jednak powodu nierzadko dochodzi do zalania iPada. To sprzęt, któremu zdarza się zasmakować kawy czy herbaty, czy też zaznać kąpieli w wannie lub nawet w większym zbiorniku.

Nietrudno też o zachlapanie tabletu podczas jego użytkowania w kuchni, łazience, ogrodzie, a także w podróży i wielu innych sytuacjach. Jednocześnie woda (i inne płyny) są bardzo szkodliwe dla elektronicznych podzespołów. Co więc robić z zalanym iPadem?

Najważniejsze podczas zalania iPada (lub innej elektroniki) jest szybkie, a jednocześnie rozważne działanie. Przede wszystkim należy jak najszybciej wyjąć urządzenie z przypadkowej kąpieli. Zdecydowanie nie wolno podejmować prób jego włączenia czy też naładowania – sama woda nie wyrządzi tyle szkody w podzespołach co przepływający przez nią prąd. Z tego samego powodu, jeśli zalany iPad jest podłączony do ładowarki, należy natychmiast ją odłączyć.

Co prawda w internecie można znaleźć wiele „cudownych” rad na temat tego, jak postępować ze sprzętem elektronicznym, który miał kontakt z cieczą, jednak nie warto w nie wierzyć. Naprawa zalanego iPada jest możliwa tylko w wyspecjalizowanym serwisie, a im szybciej uda Ci się dostarczyć tablet do fachowca, tym większe szanse na jego odratowanie.

Zapomnij więc o zanurzaniu urządzenia w ryżu, kocim żwirku czy innych higroskopijnych substancjach – ich właściwości są bowiem niewystarczające, by poradzić sobie z cieczą znajdującą się we wnętrzu iPada.

Warto również wiedzieć, że jeśli sprzęt normalnie działa po krótkim kontakcie z cieczą, nie oznacza to, że konsekwencje kąpieli nie odezwą się w późniejszym terminie. Dlatego zawsze warto odwiedzić serwis.

Dla doświadczonego i wyposażonego w odpowiednie narzędzia serwisanta naprawa zalanego iPada dostarczonego mu niezwłocznie po zdarzeniu nie musi być trudna, aczkolwiek zwykle jest dość skomplikowana.

Fachowiec przede wszystkim rozklei obudowę, by dostać się do wnętrza urządzenia. Kolejno przystąpi do osuszania podzespołów i usuwania osadów, co jest szczególnie ważne, jeśli tablet miał kontakt nie z czystą wodą, a np. ze słodkim napojem. Istotne jest obejrzenie z osobna każdego komponentu i wymiana tych, które zostały uszkodzone i nie nadają się do naprawy. Po dokładnie wykonanej operacji po zalaniu nie powinno być ani śladu.

Niezależnie od tego, czy zalany został klasyczny iPad, czy też wersja Air, Pro lub Mini dowolnej generacji, nasi serwisanci dokładnie wiedzą, jak postępować z taką usterką. Dysponujemy odpowiednią wiedzą i sprzętem, by dokładnie obejrzeć i osuszyć każdy komponent, a w razie potrzeby naprawić go lub wymienić na nowy.

Jako specjaliści w zakresie urządzeń Apple doskonale znamy ich specyfikę, przez co wykonujemy powierzone nam zadania niezwykle precyzyjnie i skutecznie. Dzięki nam Twój zalany iPad odżyje!